Od wczoraj, czyli od 29 kwietnia mikro, małe i średnie firmy zatrudniające od 1 do 249 pracowników mogą składać wnioski o dotacje w ramach do tzw. tarczy finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju. Obsługą dotacji zajmuje się 17 banków komercyjnych i większość spółdzielczych. Łączna wartość pomocy ma wynieść 100 mld zł, z czego do firm mikro, małych i średnich trafi 75 mld zł (reszta przeznaczona jest na pomoc dużym).
Z powodu strachu i restrykcji spowodowanych przez koronawirusa potężne problemy przeżywa już ponad połowa najmniejszych przedsiębiorców w Polsce. Jedna trzecia z dnia na dzień utraciła dochody i nie wie, kiedy je odzyska.
Czy zewnętrzne biuro rachunkowe może być sposobem na oszczędności w firmie? Czy można nie płacić podatków? Co można wliczyć w koszty? Skąd dostać pieniądze i nie zwracać? I jak przy tym wszystkim nie zwariować?
Przedsiębiorcy, którzy wybrali dobre biuro rachunkowe doskonale wiedzą jak wielką przewagę konkurencyjną mogą w ten sposób zdobyć. Często jednak nie zdajemy sobie sprawy z faktu, że różnice pomiędzy tanimi biurami rachunkowymi, a droższymi biurami rachunkowymi mogą być całkiem znaczące, co może mieć bardzo istotne znaczenie w dalszym rozwoju firmy.
Prowadzenie własnej działalności gospodarczej przynosi wiele korzyści, ale jednocześnie wiąże się z licznymi wyrzeczeniami. Ilość dokumentów, które należy wypełniać, rośnie wykładniczo wraz z rozwojem biznesu. W przypadku, kiedy czas na sen dramatycznie się kurczy, a na biurku piętrzy się sterta dokumentów z kończącym się terminem realizacji, doświadczenie i wiedza specjalistów z biura księgowego mogą okazać się nieocenione.
Powierzenie prowadzenia księgowości zewnętrznej firmie specjalizującej się w działaniach tego rodzaju wiąże się z szeregiem korzyści dla przedsiębiorcy. Firma może wówczas skupić się wyłącznie prowadzeniem swojej działalności, zlecając usługi księgowe wyspecjalizowanym jednostkom.